Wypowiedzenie umowy w Promedica24

amelia

MaRtUsInKa29 napisał:
Witam wszystkich w ten niestety upalny dzień :( a więc tak przespałam się z waszymi radami i poczekam na reakcje Pro24. Wczoraj rano dzwoniłam z zapytaniem jak to wygląda jeżeli chodzi o wypowiedzenie weszła w moje dane na kompie i od razu najcieższe działo zwrot kosztów za szkolenie. Ale mam czekać na kontakt od swojej menadzerki kontraktu która w tym momencie przebywa na urlopie. Poczekam mam czas.... do zjazdu do Polski jeszcze mam trochę czasu. Spróbuje polubownie się dogadać z nimi ze rezygnuje z przyczyn osobistych przyświruję że poprostu się do tego nie nadaje że nie radze sobie z rozłąką od rodziny i tyle. Jeżeli polubownie się nie da pójdę do radcy prawnego niestety na adwokata mnie nie stac przy zarobkach jakie tu mam ( 7 i dwa zera za mc żeby nie bylo że upubliczniam swoje zarobki ale same powiedzcie ze to smiech na sali :( tym bardziej ze mialam już dwa dni temu weryfikacje języka z innej firmy i dostałam uwaga 1050 to dla mnie kwota nie z tej ziemi w porownaniu do tego co mam teraz) albo skorzystam z darmowego radcy prawnego w MOPS-ie wiem ze takowy jest u mnie w miescie. Wracając do tematu szkolenia ja na językowy nie chodziłam jestem samoukiem który ma wyższy poziom niż uczą na szkoleniu tak powiedziała mi pani z Pro24 w Legnicy więc nie był mi potrzebny teraz wiem że dzięki Bogu bo była by kolejna lojalka tak jak mają moje znajome, ja mam tylko jedną lojalke za szkolenie z transferu osoby niepełnosprawnej co powiem Wam ze nic kompletnie nic nie ma zastosowania w praktyce, mój ostatni kontrakt polegał na pampersach, transferze kilka razy dziennie bez lifta podkreśle a chłop ponad 90 kg wagi więc wyobrażcie sobie co ja przechodziłam przez 5 tyg :( Ale dałam rade dostałam szkołe życia i to co było na szkleniu wartym 500 zl wogóle nie miało zastosowania w pracy nic kompletnie. Te szklenia to pic na wode fotomontaż jak to się mówi tak jak któs wczesniej powiedział pretekst do wyciągniecia pieniedzy od opiekunki albo zagwarantowana pracownica przez 90 dni :( Niestety tak to wygląda..... Miłego dnia kochani :) Pozdrawiam serdecznie...... o Właśnie teraz zadzwoniła z Legnicy ta z którą podpisywałam umowę zapytać co słychać u mnie ? :) Zapytałam o wypowiedzenie wygląda następująco albo za porozumieniem stron w dniu w którym jest dokument pisany ( co u mnie nie wchodzi w gre ) albo z dwutygodniowym wypowiedzeniem co ze względu na mój przypadek może wyglądać następująco że dostanę wezwanie do zapłaty kwoty 500 zl albo ściągną mi to z wynagrodzenia..... Super jednym słowem....

Uważaj tylko (nie pisz za dokładnie) bo na na naszym forum są nie tylko opiekunki. Są tu też żmije. :(

jakniew

700 euro? To się nie ma nijak do obowiązującej stawki przyjmując 8,50 euro za godzine pracy. Ile godzin tygodniowo pracujesz? Obecna minimalna stawka dla pracowników delegowanych w tym przypadku do Niemiec wynosi j.w. i agencje muszą się z tym liczyć. To, co Ty teraz dostajesz to zwyczajne oszustwo i zaskarżyłabym tę płacę do sądu pracy ( jest bezpłatny ). Nawet po zakończeniu pracy z tymi oszustami. Za te pieniądze wychodzi, że twój tygodniowy czas powinien wynosić nieco ponad 17 godzin. Jeśli nie mylę się w obliczeniach, a jeśli tak, to poprawcie mnie dziewczyny. To już nawet nie jest agencja a bezczelna mafia!

MaRtUsInKa29

7 stów z hakiem moje drogie a mam koleżanki które mają jeszcze mniej bo nie rozmawiają zbytnio po niemiecku a dla Pro24 jest ważny tylko jezyk a doświadczenie na końcu. W pracy jestem non stop 24h gdy coś jest w nocy też wstaje zdarzyło sie może ze dwa razy cały czas doglądam czy jest ok dolewam picie podstawiam jedzenie spuszczam siusiu z worka( moj pdp ma cewnik i cukrzyce musi dużo pić), z domu wyszlam raz na godzinkę (z córką dziadka do sklepu) a jestem 2 tyg już tutaj nie mogę zostawić dziadka samego a rodzina pracuje całymi dniami. Takze juz wiecie jak jest a co do tych żmij tutaj to dla mnie a za mnie mogą być i węże nazwiskami tu nie rzucam a to że firma kręci to wiem nie tylko ja. Pozdrawiam

jakniew

MaRtUsInKa29 napisał:
7 stów z hakiem moje drogie a mam koleżanki które mają jeszcze mniej bo nie rozmawiają zbytnio po niemiecku a dla Pro24 jest ważny tylko jezyk a doświadczenie na końcu. W pracy jestem non stop 24h gdy coś jest w nocy też wstaje zdarzyło sie może ze dwa razy cały czas doglądam czy jest ok dolewam picie podstawiam jedzenie spuszczam siusiu z worka( moj pdp ma cewnik i cukrzyce musi dużo pić), z domu wyszlam raz na godzinkę (z córką dziadka do sklepu) a jestem 2 tyg już tutaj nie mogę zostawić dziadka samego a rodzina pracuje całymi dniami. Takze juz wiecie jak jest a co do tych żmij tutaj to dla mnie a za mnie mogą być i węże nazwiskami tu nie rzucam a to że firma kręci to wiem nie tylko ja. Pozdrawiam

MaRtUsInKa29

jakniew napisał:
[quote=MaRtUsInKa29]7 stów z hakiem moje drogie a mam koleżanki które mają jeszcze mniej bo nie rozmawiają zbytnio po niemiecku a dla Pro24 jest ważny tylko jezyk a doświadczenie na końcu. W pracy jestem non stop 24h gdy coś jest w nocy też wstaje zdarzyło sie może ze dwa razy cały czas doglądam czy jest ok dolewam picie podstawiam jedzenie spuszczam siusiu z worka( moj pdp ma cewnik i cukrzyce musi dużo pić), z domu wyszlam raz na godzinkę (z córką dziadka do sklepu) a jestem 2 tyg już tutaj nie mogę zostawić dziadka samego a rodzina pracuje całymi dniami. Takze juz wiecie jak jest a co do tych żmij tutaj to dla mnie a za mnie mogą być i węże nazwiskami tu nie rzucam a to że firma kręci to wiem nie tylko ja. Pozdrawiam

jakniew

MaRtUsInKa29 napisał:
[quote=jakniew][quote=MaRtUsInKa29]7 stów z hakiem moje drogie a mam koleżanki które mają jeszcze mniej bo nie rozmawiają zbytnio po niemiecku a dla Pro24 jest ważny tylko jezyk a doświadczenie na końcu. W pracy jestem non stop 24h gdy coś jest w nocy też wstaje zdarzyło sie może ze dwa razy cały czas doglądam czy jest ok dolewam picie podstawiam jedzenie spuszczam siusiu z worka( moj pdp ma cewnik i cukrzyce musi dużo pić), z domu wyszlam raz na godzinkę (z córką dziadka do sklepu) a jestem 2 tyg już tutaj nie mogę zostawić dziadka samego a rodzina pracuje całymi dniami. Takze juz wiecie jak jest a co do tych żmij tutaj to dla mnie a za mnie mogą być i węże nazwiskami tu nie rzucam a to że firma kręci to wiem nie tylko ja. Pozdrawiam

No i właśnie to dziadostwo wykorzystuje osoby z bardzo słabą znajomością języka i potrzebujące środków na utrzymanie. Sami oczywiście kasują od rodzin tyle ile i za te osoby, które wyjeżdżają znając język. Zabierają dla siebie lwią część kasy, płacąc opiekunkom ochłapy. Wiem, że się reklamują w Urzędach Pracy ale jak do tej pory czują się zupełnie bezkarnie, bo wg zarządzeń od 1 stycznia postępują niezgodnie z prawem. Zastanawiam się, kto ich chroni?[/quote] Nie mam pojecia kto ich chroni na poprzednim kontrakcie rodzina mi powiedziala ze za mnie płacą do agentury dwa koła to sobie wyobraź czysty zysk 1200. Muszą przecież mieć kase na biura reklamy i innych nic nie robiących siedzących przy telefonie pracowników a te które najbardziej zapieprzają mają ochlapy tak jak powiedziałaś ale co zrobic.... to nasz zasrana Polska.... dlaczego niemka tego nie robi ? Godzina pracy Maltezy kosztuje 30h a mi 24 godzinna dniówka wychodzi 25 z hakiem :/[/quote] Niemki tego nie robią, ponieważ musiałyby otrzymać 8,50 e za godzinę, pracować 40 godz. tygodniowo, a przy chorym wymagającym opieki 24h musieliby zatrudnić 2 osoby. Nie winię Niemców, ile im firma z Polski zaśpiewa tyle rodzina im płaci. Mnie oburza złodziejski system naszych płac. Tłumaczą się , że odprowadzają składki ale głownie od 200 czy 300 zł. Prowizje jakie sobie zatrzymują z tego co rodziny płacą są niebotycznie skandalicznie wysokie w stosunku do tego co nam wypłacają. Co miesiąc biorą od każdej tyle samo, jeśli chodzi o koszty podróży to firmy wolą same nam narzucić przewoźników o najtańszych biletach ( tutaj na szczęście, nie każdej pasuje taki dojazd i muszą się dostosować do możliwości lokacyjnych opiekunki ). Nie sądzę by właściciele agencji kokosy płacili też swoim pracownikom. Zresztą spojrzeć na cały ten biznes , to my swoją pracą ich wszystkich utrzymujemy. Nie mamy wyboru oprócz tego aby wybrać odpowiednią firmę, która zapłaci więcej za naszą pracę.

MaRtUsInKa29

Zgodzę sie z tobą w 100 % a nawet 1000% my to wszystko utrzymujemy... nakręcamy tą całą machinę swoją ciężką pracą.... Tylko odpowiedz mi szczerze gdzie znaleść firme ktora nie bedzie z nas zdzierać ? Chyba takiej na polskim rynku nie ma ale jeden fakt jest nie potwarzalny Pro płaci najmniej ....

barbara.b

myślę, że za osoby ze słabym językiem dostają mniej a raczej dla osób z dobrym językiem są w stanie wyciągnąć więcej kasy bo to dobry argument. to raczej normalne. jak komuś zależy na języku to niech płaci. rodziny zaczęły teraz stawiać wymagania bo jest masa agencji i myślą, że nie wiadomo kogo znajdą. moim zdaniem to rodziny powinny z tymi swoimi wymaganiami trochę przystopować, bo prócz średnich pieniędzy to nie mają kompletnie nic do zaoferowania. a ich matki i babki w większości szalone. mało kto spełniający ich kryteria bierze się za taką robotę. a jak ktoś już spełnia takie kryteria to znowu na miejscu nie będzie latał tak jakby oni tego chcieli. link do ogłoszenia na senioport https://de.senioport.com/announcement/professionelle-betreuung-f-r-demenzkranken-herren żeby się czasami nie.... :-))))) "eine diplomierte Krankenschwester mit sehr guten Deutschkenntnissen und Führerschein zur 24h Pflege". jak bym była dyplomowana pielęgniarką z biegłym niemieckim w życiu bym nie robiła 24 h. chyba, że płaca za 24 h. w co wątpię. i z pewnością przy takich kwalifikacjach przebierała bym w pacjentach i nie brała szalonych, biegających po nocy. a rodziny im gorszy przypadek tym więcej wymagają od opiekunki zamiast się cieszyć, że w ogóle ktoś ma chęci i siłę zająć się 24 h szalonym dziadkiem. niemcy zawsze mieli problemy z logicznym myśleniem.

jakniew napisał:
[quote=MaRtUsInKa29]7 stów z hakiem moje drogie a mam koleżanki które mają jeszcze mniej bo nie rozmawiają zbytnio po niemiecku a dla Pro24 jest ważny tylko jezyk a doświadczenie na końcu. W pracy jestem non stop 24h gdy coś jest w nocy też wstaje zdarzyło sie może ze dwa razy cały czas doglądam czy jest ok dolewam picie podstawiam jedzenie spuszczam siusiu z worka( moj pdp ma cewnik i cukrzyce musi dużo pić), z domu wyszlam raz na godzinkę (z córką dziadka do sklepu) a jestem 2 tyg już tutaj nie mogę zostawić dziadka samego a rodzina pracuje całymi dniami. Takze juz wiecie jak jest a co do tych żmij tutaj to dla mnie a za mnie mogą być i węże nazwiskami tu nie rzucam a to że firma kręci to wiem nie tylko ja. Pozdrawiam

jakniew

MaRtUsInKa29 napisał:
Zgodzę sie z tobą w 100 % a nawet 1000% my to wszystko utrzymujemy... nakręcamy tą całą machinę swoją ciężką pracą.... Tylko odpowiedz mi szczerze gdzie znaleść firme ktora nie bedzie z nas zdzierać ? Chyba takiej na polskim rynku nie ma ale jeden fakt jest nie potwarzalny Pro płaci najmniej ....

Nie ma takiej firmy, ale to co robi wspomniana przez Ciebie to jest skandaliczne. Będą działać dopóki będą się dawać werbować kolejne osoby na takie złodziejskie warunki płacowe.

MaRtUsInKa29

moja rodzina na tamtym kontrakcie placila ponad 2 tys za mc za opieke 24h przypadek dziadka mialam tragiczny wiec zarobek wogole nie adekwatny do wykonywanej pracy jak dla mnie ale dla firmy kokosy juz inne a nie robili nic.... i z rodzina tez sie dogadywalam wiec nie rozumiem wogole tej hierarchii zarobkowej w pro24. no ale widocznie jestem za glupia by to ogarnąć nikt z ich rodakow nie przyjdzie robic za takie pieniadze i tego co my robimy. niestety

barbara.b

tak się jedzie tu po tych agencjach- fakt niektóre są tragiczne, ale są i dobre. a " biedne rodziny niemieckie płacą agencji 2000 euro ". nie są takie biedne te rodziny. udają, że nie wiedza na jakich zasadach działają agencje i cieszą się, że zaoszczędzili. a większość ofert jakie mają agencje nie nadają się wręcz do opieki domowej lecz do pflegeheimów i psychiatryków. tak długo jak podopieczna nadaje się jeszcze do opieki domowej niemcy zatrudniają opiekunki na czarno. najlepsze ogłoszenia z chodzącymi, nie wymagającymi pielęgnacji, zdrowych psychicznie lub z lekkim otępieniem są to ogłoszenia prywatne, czyli na czarno. za które ktoś ( jakiś cwany polaczek żyjący na miejscu ) pobiera prowizje. to pobieranie prowizji jak i fakt, że opiekunka pracuje na czarno nie obchodzi rodzinę tak długo jak babka nie wymaga profesjonalnej opieki. w momencie gdy podopieczni nadają się do pflegeheimu wkraczają agencje mówiące o profesjonalnych opiekunkach. i niemcy udają, że wierzą, że mamy kwalifikacje opiekunek a nie pomocy domowej. też dlatego, że im tak wygodnie. byłam u dwóch rodzin, gdzie dzieci lub wnuki domy sobie pobudowały za babki pieniądze i dalej liczyli kasę, żeby jej za wiele nie ubyło.

MaRtUsInKa29

no niestety takie są realia i nic na to nie poradzimy a ciezkie przypadki kiedy opiekunka nie daje rady i prosi firme o pomoc bywają bez echa niestety. Ja w poniedzialek dzwonie do firmy o termin swojego powrotu i co slysze ? Prosze poczekać bo mamy ważniejsze alarmowe sprawy z weekendu. Przepraszam bardzo ale kazdy dla siebie jest najwazniejszy i swoja sprawe chce zalatwic jak najszybciej zwlaszcza ze chodzi o powrot do domu no ale ok juz przemilczalam ten temat podalam numer stacjonarny z prosba o kontakt ile bede miala czekac zobaczymy mają 24 dni bo tyle tu bede ani dnia dluzej :/

jakniew

http://opiekunkaradzi.pl/temat/757-ama-jak-agencja-okre%C5%9Bla-wynagrodzenie-opiekunki/ znalazłam takie oto forum, tutaj się wypowiada rekruterka ( albo była rekruterka z którejś firmy )

MaRtUsInKa29

to co gada to brednie dobrze ludzie tam na nią naskoczyli ...... 100 euro dodatkowa osoba ? bez przesady smieszne normalnie ....

jakniew

MaRtUsInKa29 napisał:
to co gada to brednie dobrze ludzie tam na nią naskoczyli ...... 100 euro dodatkowa osoba ? bez przesady smieszne normalnie ....

Miałam taką stellę, że najpierw pojechałam do dziadka, a 3 tygodnie później babcia wróciła ze szpitala. Utargowałam z firmą 300 euro więcej, oczywiście proponowali tak jak przeczytałaś 100 euro więcej. ponieważ moje zlecenie się kończyło, powiedziałam że albo dostanę za obydwoje 1500 e albo rezygnuję z tego miejsca. Tyle dac nie chcieli, zeszłam na 100 mniej i powiedziałam, że to moje ostatnie słowo. Już więcej nie dyskutowali ze mną, zgodzili się i zostałam :) Tutaj jest cały wywiad z rekruterką: http://opiekunkaradzi.pl/temat/737-wywiad-z-rekruterk%C4%85-ama/

MaRtUsInKa29

jakniew napisał:
[quote=MaRtUsInKa29]to co gada to brednie dobrze ludzie tam na nią naskoczyli ...... 100 euro dodatkowa osoba ? bez przesady smieszne normalnie ....

urszula47

cytat z wypowiedzi rekruterki "Nasza agencja podejmowała próby zatrudnienia na UoP, ale kończyło się to niekończącymi się zwolnieniami L4. Po przejściu na umowę zlecenie opiekunowie odzyskiwali zdrowie i jednocześnie mogli cieszyć się z dużo wyższych stawek netto. To dlatego właśnie ten rodzaj umowy jest obecnie stosowany niemal w każdej agencji." pytanie tylko :Co z emerytura lub ewentualna renta dla zleceniobiorcy? Moja znajoma dostala oferte od rodziny za 300eur/tyg Oto trescMeine Mutter ist 86 Jahre alt und ihr geht es altersgemäß gut. Allerdings kann sie nicht gut alleine sein, deshalb suche ich möglichst schnell eine Betreuerin, die für meine Mutter / mit meiner Mutter den Haushalt führt (kochen, waschen, putzen) und im Garten arbeitet. Täglich sollte ein kleiner Spaziergang zum Markt, Friedhof oder ähnliches gemacht werden, die Gymnastik gegen die Versteifungen durchgeführt werden und ein wenig gespielt werden, damit meine Mutter geistig fit bleibt. Es ist wichtig, dass Sie Deutsch sprechen und alten Menschen zugewandt sind, da die Unterhaltung ganz wichtig ist. Es handelt sich hier um eine Betreuung, nicht so sehr um Pflege, da meine Mutter noch sehr rüstig ist. Sie wohnen in einem schön eingerichteten Balkonzimmer, bekommen 300 € die Woche und gegen Vorlage des Bustickets das Fahrgeld. Angestrebt ist ein Aufenthalt von 3 Monaten, da beide Seiten doch eine gewisse Zeit brauchen, um sich aneinander zu gewöhnen. Wir haben überwiegend gute Erfahrungen mit den Betreuerinnen gemacht, allerdings auch einige nicht so gute, so dass ich gerne vorweg schreibe, was wir wünschen, da wir dann eine Grundlage haben. In Ihrer Verantwortung liegt der Abschluss einer Krankenversicherung. Vom 9.7.-3.8.15 ist meine Mutter in der Kurzzeitpflege, Znajoma napisala ze od gimnastyki sa terapeuci,ogrodek kopie ogrodnik itd Dostala korekte ""Guten Tag, Ihr Tag bei meiner Mutter fängt gegen 7 Uhr mit dem Frühstück an, dann wird der Haushalt gemacht (Kochen, waschen putzen, einkaufen) dann Mittagessen und 2 Stunden Mittagspause, die Sie frei gestalten können. Am Nachmittag gibt es verschiedene Punkte:Kaffee trinken, Gymnastik, Spiele spielen, Spazierengehen, im Garten arbeiten oder anderes. Sie müssen im Garten keinen Rasen mähen, die schweren Arbeiten wie umgraben werden erledigt, sicherlich ist ziwschendurch mal ein Beet zu hacken, Gartenabfälle können Sie in mehreren kleinen Portionen wegtragen. Arztbesuche im Ort machen Sie mit meiner Mutter, zum Facharzt begleite ich sie. Es gibt die Möglichkeit jeden Tag 2 Stunden Mittagspause zu machen oder z.B. nur eine Stunde Mittagspause zu machen und die restlichen Stunden als halben Tag frei zu nehmen. Gegen Abend schaut meine Mutter Nachrichten im Fernsehen und tauscht sich darüber auch gerne aus. Gegen 22 Uhr geht sie zu Bett. Wie alt sind Sie? Haben Sie ein Foto von sich? Viele Grüße," Znajoma napisala,ze za 500euro/tyg przyjedzie na 5tygodni ,wiec jej podziekowali :lol:

MaRtUsInKa29

urszula47 napisał:
cytat z wypowiedzi rekruterki "Nasza agencja podejmowała próby zatrudnienia na UoP, ale kończyło się to niekończącymi się zwolnieniami L4. Po przejściu na umowę zlecenie opiekunowie odzyskiwali zdrowie i jednocześnie mogli cieszyć się z dużo wyższych stawek netto. To dlatego właśnie ten rodzaj umowy jest obecnie stosowany niemal w każdej agencji." pytanie tylko :Co z emerytura lub ewentualna renta dla zleceniobiorcy? Moja znajoma dostala oferte od rodziny za 300eur/tyg Oto trescMeine Mutter ist 86 Jahre alt und ihr geht es altersgemäß gut. Allerdings kann sie nicht gut alleine sein, deshalb suche ich möglichst schnell eine Betreuerin, die für meine Mutter / mit meiner Mutter den Haushalt führt (kochen, waschen, putzen) und im Garten arbeitet. Täglich sollte ein kleiner Spaziergang zum Markt, Friedhof oder ähnliches gemacht werden, die Gymnastik gegen die Versteifungen durchgeführt werden und ein wenig gespielt werden, damit meine Mutter geistig fit bleibt. Es ist wichtig, dass Sie Deutsch sprechen und alten Menschen zugewandt sind, da die Unterhaltung ganz wichtig ist. Es handelt sich hier um eine Betreuung, nicht so sehr um Pflege, da meine Mutter noch sehr rüstig ist. Sie wohnen in einem schön eingerichteten Balkonzimmer, bekommen 300 € die Woche und gegen Vorlage des Bustickets das Fahrgeld. Angestrebt ist ein Aufenthalt von 3 Monaten, da beide Seiten doch eine gewisse Zeit brauchen, um sich aneinander zu gewöhnen. Wir haben überwiegend gute Erfahrungen mit den Betreuerinnen gemacht, allerdings auch einige nicht so gute, so dass ich gerne vorweg schreibe, was wir wünschen, da wir dann eine Grundlage haben. In Ihrer Verantwortung liegt der Abschluss einer Krankenversicherung. Vom 9.7.-3.8.15 ist meine Mutter in der Kurzzeitpflege, Znajoma napisala ze od gimnastyki sa terapeuci,ogrodek kopie ogrodnik itd Dostala korekte ""Guten Tag, Ihr Tag bei meiner Mutter fängt gegen 7 Uhr mit dem Frühstück an, dann wird der Haushalt gemacht (Kochen, waschen putzen, einkaufen) dann Mittagessen und 2 Stunden Mittagspause, die Sie frei gestalten können. Am Nachmittag gibt es verschiedene Punkte:Kaffee trinken, Gymnastik, Spiele spielen, Spazierengehen, im Garten arbeiten oder anderes. Sie müssen im Garten keinen Rasen mähen, die schweren Arbeiten wie umgraben werden erledigt, sicherlich ist ziwschendurch mal ein Beet zu hacken, Gartenabfälle können Sie in mehreren kleinen Portionen wegtragen. Arztbesuche im Ort machen Sie mit meiner Mutter, zum Facharzt begleite ich sie. Es gibt die Möglichkeit jeden Tag 2 Stunden Mittagspause zu machen oder z.B. nur eine Stunde Mittagspause zu machen und die restlichen Stunden als halben Tag frei zu nehmen. Gegen Abend schaut meine Mutter Nachrichten im Fernsehen und tauscht sich darüber auch gerne aus. Gegen 22 Uhr geht sie zu Bett. Wie alt sind Sie? Haben Sie ein Foto von sich? Viele Grüße," Znajoma napisala,ze za 500euro/tyg przyjedzie na 5tygodni ,wiec jej podziekowali :lol:

no nie dziwie sie wcale :) ja za 3 stówaśki :) tez bym podziękowała hihihihi ci niemcy to czasami sie na rozumy pozamieniali naprawde mysla ze polka to tania sila robocza

Elka now.

Szukają głupich i naiwnych . :)

amelia

Urszula daj telefon do tej baby , to jej zapytam czy się dobrze miewa.

« Poprzednia strona Następna strona »